Na Netflixie zadebiutował drugi sezon polskiego serialu „1670”. Jest to jeden z najbardziej znaczących polskich seriali ostatnich lat. Oryginalne, często kontrowersyjne podejście do interpretacji historii XVII wieku sprawiło, że stał się on jednym z najbardziej omawianych produktów filmowych w Polsce i poza jej granicami. „Wot Tak” opowiada, czym charakteryzuje się serial i dlaczego warto zwrócić na niego uwagę — również dla rosyjskiego widza. Materiał przygotowała redakcja lechia-gdansk.pl.
Rekordowa premiera
Drugi sezon „1670” dopiero się rozpoczął, a polskie media społecznościowe już pękają w szwach od entuzjastycznych recenzji widzów. Cały kraj omawia nowe odcinki zupełnie nietypowego — nawet w skali światowej — podejścia do przedstawienia historii na ekranie. W interpretacji reżyserów Maćka Bukhwalda i Kordiana Kondzeli historia jest tak mocno spleciona z odniesieniami do współczesności, że cienka granica staje się prawie nieuchwytna. Serial zadebiutował na platformie Netflix 17 września, jednak już po liczbie reakcji w mediach społecznościowych wyprzedził prawie dwa razy dziewięć innych polskich seriali w top 10 z 2025 roku — razem wziętych. Najbardziej aktywne reakcje na premierę drugiego sezonu „1670” można zobaczyć na TikToku.

Drugi sezon serialu ma szansę wyprzedzić pierwszy, który w pierwszym miesiącu obejrzało 2,7 miliona polskich użytkowników Netflixa. I to bez uwzględnienia popularności w innych krajach — w 23 krajach „1670” trafił do dziesiątki najpopularniejszych seriali. Na przykład na Ukrainie zajął drugie miejsce, a w Czechach i Słowacji trzecie. W Stanach Zjednoczonych serial uzyskał prawie 2 miliony odsłon, a w Niemczech nieco mniej.
„1670” zdobywa wysokie oceny
„1670” zdobył wysokie oceny na popularnych platformach. Polski Filmweb na podstawie 122 tysięcy ocen daje mu średnią 8,0, międzynarodowy IMDB wystawia 7,9. Rosyjski „KinoPoisk” 8,1 na podstawie ponad tysiąca ocen. Krytycy twierdzą, że cały kraj dosłownie oszalał, omawiając nowe przygody szlachcica Jana Pawła, a sam serial z dnia na dzień zdobywa w Polsce status kultowego. Niektóre frazy z pierwszego sezonu, jak „Ależ piękna jest Adamczycha” czy „Hop, hop, hop” stały się dla Polaków powiedzeniami, które szybko stały się viralowe w mediach społecznościowych i codziennych rozmowach.
„Widzimy nie tylko ogromną liczbę reakcji, komentarzy i repostów, ale także niesamowitą różnorodność treści, które tworzą internauci: memy, cosplaye, recenzje. Nawet poważne dyskusje na temat polskiej historii i tożsamości kulturowej” — dzieli się swoimi obserwacjami polski ekspert medialny Tomasz Łubieński.

Na co zwrócić uwagę w nowym sezonie
„1670” to chyba pierwszy serial historyczny, nakręcony w stylu mockumentary, imitującym dokumentalne zdjęcia. W drugim sezonie kontynuowana jest fabuła, która wzbudziła taki entuzjazm widzów w pierwszej części. W centrum uwagi znajduje się ten sam szlachcic Jan Paweł Adamczewski. Członkowie jego rodziny oraz należąca do niego wieś Adamchicha w dekoracjach I Rzeczypospolitej. Poziom satyry i aktualnego humoru, który łączy doskonale odtworzone dekoracje Polski XVII wieku z rzeczywistością współczesnego człowieka. Nie tylko Polaka — w jedno, pozostaje niezmiennie wysoki. I może się wydawać, że twórcy „1670” osiągnęli nowy poziom: po pierwsze, serial wciąż ogląda się jednym tchem.
Po drugie, reżyserom udało się osiągnąć niemal idealną równowagę między historią a współczesnością. W pierwszym sezonie satyra na współczesność czasami wyraźnie dominowała. Już w pierwszym odcinku o tytule „Al-Inkluziv” Adamczewski z rodziną wybiera się na wakacje do… Turcji (Imperium Osmańskie). To niewyobrażalne w Polsce XVII wieku, ale dobrze znane każdemu współczesnemu Polakowi (i nie tylko) kierunek turystyczny. W kadrze pojawia się kebab — bezkonkurencyjny król polskiego street foodu XXI wieku.

Serial „1670” i jego sukces międzynarodowy
Serial „1670” zyskał dużą popularność nie tylko w Polsce, ale również w innych krajach. Już na platformie Netflix zyskał status jednej z najchętniej oglądanych produkcji, a nawet doczekał się tłumaczenia na język rosyjski.
Dla jakich widzów jest „1670”?
Mimo że serial koncentruje się przede wszystkim na polskiej historii i codzienności. Porusza także uniwersalne tematy, które są bliskie widzom w Rosji i innych krajach. Jest to historia o wakacjach all-inclusive, rosnącym zainteresowaniu zjawiskami paranormalnymi, trudnych relacjach wewnętrznych w strukturach władzy oraz zainteresowaniu tradycyjną kulturą słowiańską.
Przypomnijmy, pisaliśmy także o tym, że Przegląd, recenzja i gdzie oglądać online Historię Eda Geina