Reprezentacja Polski awansowała do najlepszej ósemki mistrzostw Europy w koszykówce. W 1/8 finału Biało-Czerwoni pokonali Bośnię i Hercegowinę 80:72 po niezwykle zaciętym i emocjonującym meczu. Teraz drużynę Igora Milicicia czeka jeszcze trudniejsze wyzwanie – rywalizacja z Turcją. Materiał przygotowała redakcja lechia-gdansk.pl.
Spotkanie ćwierćfinałowe odbędzie się we wtorek, a dokładna godzina rozpoczęcia zostanie ustalona w najbliższym czasie. Polacy mają w pamięci swoje ostatnie starcie z Turkami na EuroBaskecie 2011, kiedy wygrali 84:83. Kibice wierzą, że historia może się powtórzyć i Biało-Czerwoni ponownie sprawią niespodziankę.
Turcja prezentuje w tegorocznym turnieju znakomitą formę. W fazie grupowej wygrała wszystkie pięć meczów, pokonując kolejno Łotwę, Portugalię, Estonię, Serbię i Czechy. Turecka drużyna imponuje skutecznością i konsekwencją, co czyni ją jednym z faworytów do medali.
W 1/8 finału Turcy zmierzyli się ze Szwecją. Choć rywale długo stawiali opór, ostatecznie drużyna znad Bosforu zwyciężyła 85:79 i pewnie zameldowała się w ćwierćfinale. To potwierdziło, że ich forma rośnie z meczu na mecz.

EuroBasket 2025 wchodzi w decydującą fazę. Oprócz starcia Polski z Turcją, w ćwierćfinale zobaczymy także takie mecze jak Litwa – Grecja lub Izrael, Niemcy – Włochy lub Słowenia oraz Finlandia – Francja lub Gruzja. Ostateczny układ par poznamy w niedzielę wieczorem, po zakończeniu wszystkich spotkań 1/8 finału.
Napomnimy, że pisaliśmy także o tym, Gdzie oglądać finał US Open: Sinner kontra Alcaraz.