Bartosz Kurek jeszcze nie kończy kariery? Kapitan reprezentacji zostawia temat otwarty

Bartosz Kurek nadal nie ogłosił końca gry w reprezentacji. Na mistrzostwach świata wciąż jest liderem i najlepszym punktującym drużyny.

3 Odczyt
Bartosz Kurek o końcu kariery

Bartosz Kurek, kapitan reprezentacji Polski i najlepszy punktujący po fazie grupowej mistrzostw świata na Filipinach, nie mówi jeszcze „stop”. 37-letni siatkarz podkreślił w rozmowie z mediami, że wiele zależy od decyzji trenera i jego formy. – „Przede wszystkim to kusząca propozycja musi wyjść od szkoleniowca, który zobaczy mnie w kadrze. Zobaczymy, czy tak się stanie. Potem pomyślimy, ale to jeszcze daleko” – powiedział. Materiał przygotowała redakcja lechia-gdansk.pl.

Doświadczony zawodnik pozostaje filarem drużyny mimo problemów zdrowotnych w ostatnich latach. Turniej na Filipinach pokazuje, że nadal potrafi prowadzić zespół i punktować. W trzech pierwszych meczach zdobył 32 punkty: 26 atakiem, cztery blokiem i dwa zagrywką. To wynik minimalnie lepszy niż dorobek Kamila Semeniuka.

Kurek tłumaczy swoją formę nie tylko doświadczeniem, ale i dbałością o regenerację. – „Miałem operacje i kontuzje, więc nie będę się szczególnie chwalił. Jeśli brakuje motywacji i chęci, zdrowie samo nie wystarczy. Spotkałem wielu mądrych ludzi, którzy radzili, jak dbać o ciało i głowę. Trochę wyrzeczeń i oto jestem” – wyjaśnił.

Kapitan przyznał, że obecny turniej jest dla niego wyjątkowy. Różni się klimatem, atmosferą i stylem kibicowania od zawodów w Europie. – „To, co nazywacie zdenerwowaniem, ja odbieram jako sygnał, że czeka nas coś ekscytującego. Czuję to przed każdym meczem i dobrze, że nie tracimy koncentracji” – mówił.

Zależy od zdrowia

Na pytanie o przyszłość i kolejne mistrzostwa świata, które za dwa lata odbędą się w Polsce, odpowiedział ostrożnie. Podkreślił, że wszystko zależy od zdrowia i decyzji trenera. Przyznał też, że jego żona zapewne wolałaby mniej nerwowych emocji związanych z dużymi turniejami.

Na koniec wrócił wspomnieniami do mistrzostw świata w 2010 roku we włoskiej Ankonie. – „Wtedy byłem młody i nie do końca rozumiałem, co oznacza taki turniej. Teraz wiem, ile trzeba pracy, aby go wygrać. Cieszę się, że przez tyle lat miałem zaufanie trenerów i mogłem reprezentować Polskę” – stwierdził.

Bartosz Kurek o końcu kariery

Przyszłość Kurka w kadrze pozostaje otwarta. Pewne jest jedno – wciąż potrafi inspirować kolegów i wygrywać mecze, mimo 37 lat na karku.

Przypomnijmy, pisaliśmy także o Biografia i kariera sportowa Bartosza Kurka.