Novak Djoković nie przestaje zadziwiać. Serbski tenisista, obecnie piąty w światowym rankingu ATP, awansował do ćwierćfinału prestiżowego turnieju ATP 1000 w Szanghaju. W 1/8 finału pokonał Hiszpana Jaume Munara po trzech zaciętych setach 6:3, 5:7, 6:2. Mecz trwał 2 godziny i 41 minut i był prawdziwą próbą wytrzymałości dla obu zawodników. Materiał przygotowała redakcja lechia-gdansk.pl.
Spotkanie rozpoczęło się dobrze dla Serba, który pewnie wygrał pierwszego seta 6:3, jednak w drugiej partii Munar niespodziewanie zdołał wyrównać po kilku długich gemach. W decydującym secie Djoković odzyskał kontrolę i zakończył mecz mocnym akcentem, nie pozostawiając rywalowi złudzeń. W trakcie gry Novak kilkukrotnie prosił o pomoc medyczną – najpierw z powodu problemów ze stawem skokowym, a później, jak podają chińskie media, monitorował puls po dłuższych wymianach.
To był dopiero drugi pojedynek między tymi zawodnikami – poprzednio Djoković pokonał Munara w 2018 roku podczas Roland Garros. Tym razem zwycięstwo miało jednak dodatkowy wymiar historyczny. Serb pobił rekord legendarnego Rogera Federera, zostając najstarszym ćwierćfinalistą turnieju Masters w wieku 38 lat i 133 dni. Szwajcar osiągnął ten etap w Szanghaju w 2019 roku mając 38 lat i 60 dni.
Statystyki Djokovicia w tym sezonie są imponujące – gdy wygrywa pierwszego seta, nie przegrywa meczu. Bilans 26:0 mówi sam za siebie. W Szanghaju Serb wcześniej pokonał Marina Čilicia oraz Yannicka Hanfmanna, a w ćwierćfinale zmierzy się z belgijskim zawodnikiem Zizou Bergsem.
Dzięki temu zwycięstwu Djoković po raz 97. w karierze awansował do ćwierćfinału turnieju kategorii ATP 1000, a w Szanghaju wystąpi na tym etapie już po raz jedenasty.
Przypomnijmy, pisaliśmy także o tym, że Iga Świątek nie zwalnia tempa.
