Jennifer Lopez i Ben Affleck ponownie wystawili na sprzedaż swoją posiadłość w Beverly Hills. Tym razem cena wynosi 52 mln dolarów. To już druga próba sprzedaży. W lipcu 2025 roku para wycofała ofertę z rynku, ponieważ nie znalazła chętnych. Materiał przygotowała redakcja lechia-gdansk.pl.
Co kryje luksusowa rezydencja?
Dom ma ponad 3,500 m² powierzchni mieszkalnej. Kupili go w maju 2023 roku za 60,85 mln dolarów. W rezydencji jest sala sportowa, siłownia i ring bokserski. Znajdują się tam także boiska do koszykówki i pickleballa. Garaż pomieści 12 samochodów, a gości przyjmie penthouse o powierzchni 465 m². Na terenie stoją też dom opiekunów i budynek ochrony z dwiema sypialniami.
Nowa cena jest niższa niż w lipcu, gdy dom wyceniano na niemal 60 mln dolarów. Jeszcze w 2024 roku oferta startowa wynosiła 68 mln. Rynek nieruchomości w Beverly Hills jest jednak coraz trudniejszy. Nawet gwiazdy muszą schodzić z ceny, aby przyciągnąć kupców.
Media informowały już w maju 2024 roku, że Lopez i Affleck mieszkają osobno. Aktor wyprowadził się z rezydencji, gdy piosenkarka była w Europie. Kilka miesięcy później Lopez złożyła pozew o rozwód. Para wzięła ślub w Las Vegas w 2022 roku, a później zorganizowała ceremonię w Georgii.
W lipcu tego roku dom został na chwilę wycofany ze sprzedaży. Źródła People podkreślały, że decyzję podjęli wspólnie. „Choć liczyli na sprzedaż posiadłości, obawiali się dużej straty” – mówił informator. Obniżka ceny miała zachęcić kupujących, lecz to się nie udało.
Lopez w marcu 2025 roku kupiła nowy dom pod Los Angeles za 18 mln dolarów. Affleck w lipcu 2024 roku nabył rezydencję w Brentwood za 20 mln. Wygląda na to, że oboje zamykają wspólny rozdział również w sprawach majątkowych.
Napomnijmy, my także pisaliśmy o Katarzyna Butowtt szczerze o dzieciństwie: „Czułam się nikim”.
