David Stec piłkarzem Lechii.

David Stec został nowym zawodnikiem Lechii Gdańsk. Prawy obrońca trafił do Biało-Zielonych na zasadzie transferu definitywnego z austriackiego TSV Hartberg. Jego umowa z gdańskim klubem obowiązywać będzie do czerwca 2024.

W tegorocznych rozgrywkach David rozegrał 15 spotkań w austriackiej Bundeslidze, notując przy tym dwie asysty. Stec grał już na boiskach polskiej Ekstraklasy. W sezonie 2020/2021 wywalczył brązowy medal Mistrzostw Polski z Pogonią Szczecin. W tym klubie grał od 2018 do 2021 roku i wystąpił w 59 meczach, strzelając jednego gola. Wcześniej reprezentował barwy SKN St. Pölten gdzie zagrał 125 spotkań, a na koncie miał 8 goli.

– Cieszę się z nowego wyzwania i z tego, że będę częścią drużyny grającej na bardzo wysokim poziomie. Polska to moja druga ojczyzna i bardzo dobrze czuję się tutaj. Jest to powód, dla którego chciałem wrócić do polskiej Ekstraklasy. Mam nadzieję spełnić oczekiwania klubu i kibiców. Chcę jak najszybciej poznać drużynę, pokazać na co mnie stać i zdobyć razem jak najwięcej sukcesów. Teraz najważniejszym będzie przygotowanie do drugiej połowy sezonu i ciężka praca w Turcji, która mam nadzieję przyniesie oczekiwane, dobre wyniki w meczach – powiedział David Stec.

W Pogoni Szczecin współpracował z obecnym trenerem Lechii, Tomaszem Kaczmarkiem. Szkoleniowiec Biało-Zielonych w samych superlatywach wypowiedział się na temat nowego zawodnika Lechii Gdańsk:

Jestem zadowolony, że udało nam się sfinalizować transfer Davida. Pracowałem z nim wcześniej w Pogoni. Wiem, że jest to bardzo dobry zawodnik, profesjonalista. Na pewno dobrze zna polską ligę. Jest bardzo dynamiczny, gra twardo, fizycznie. Właśnie takiego wzmocnienia potrzebował nasz zespół. Cieszę się, że jest z nami – powiedział trener Tomasz Kaczmarek

David w Lechii będzie występował z numerem 29.

Plan przygotowań Lechii Gdańsk.

Zespół Lechii Gdańsk wrócił z urlopów. Na pierwszym treningu w Nowym Roku podopieczni Tomasza Kaczmarka spotkali się już 6 stycznia.

Tuż po powrocie z urlopów piłkarze przeszli serię badań i testów sportowych. Pierwsze zajęcia odbyły się na gdańskich obiektach. Następnie 10 stycznia Biało-Zieloni wylecą na obóz do Turcji. Tam pozostaną przez pełne dwa tygodnie. Podczas zimowego zgrupowania zaplanowano rozegranie czterech sparingów. Rywalami naszej drużyny będą:

13 stycznia –  FC Botosani (Rumunia)

17 stycznia – Mezőkövesd Zsory FC (Węgry)

22 stycznia – Ahmat Grozny (Rosja)

23 stycznia – Dynamo Batumi (Gruzja)

Po powrocie do Gdańska, aż do rozpoczęcia rozgrywek, zawodnicy Lechii będą kontynuować przygotowania na obiektach przy Traugutta 29. Pierwszy mecz rundy wiosennej, w ramach 20. kolejki PKO BP Ekstraklasy, rozegrany zostanie na Polsat Plus Arenie Gdańsk w sobotę 5 lutego o godz. 20.00. Rywalem Biało-Zielonych będzie Śląsk Wrocław

Dominik Piła piłkarzem Lechii.

20-letni Dominik Piła został piłkarzem Lechii Gdańsk. Kontrakt utalentowanego ofensywnego pomocnika wejdzie w życie od 1 lipca br.

Zadowolenia z pozyskania najlepszego młodzieżowca Fortuna I Ligi nie kryje szkoleniowiec Lechii. – Bardzo się cieszę, że udało nam się zakontraktować Dominika. Ten zawodnik ma bardzo duży potencjał, dobrą dynamikę i spory repertuar rozwiązań w grze jeden na jednego. Zdaję sobie sprawę, że było bardzo duże zainteresowanie tym piłkarzem ze strony wielu klubów Ekstraklasy. Skoro Dominik ostatecznie zdecydował się na Lechię, to znaczy, że nasz plan i pomysł na jego dalszy rozwój jest odpowiedni – przyznaje trener Tomasz Kaczmarek. 

Dominik Piła po kilku latach gry dla I-ligowego Chrobrego Głogów zdecydował się na zmianę otoczenia. – Jestem bardzo szczęśliwy zarówno z tego, że wyjaśniła się już moja przyszłość i wiem, gdzie będę grał od nowego sezonu. Lechia jest najlepszym miejscem do mojego dalszego rozwoju, nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Duże wrażenie zrobiła na mnie organizacja klubu, ludzie, których poznałem, ale też ogromna determinacja Lechii, abym trafił właśnie do Gdańska. To dla mnie miłe i bardzo duże wyróżnienie za ciężką pracę na boisku. Miałem już okazję poznać się z trenerem Tomaszem Kaczmarkiem i porozmawiać o tym, jaką rolę przewiduje dla mnie w swojej drużynie. Jestem mocno podekscytowany i nie mogę już się doczekać rozpoczęcia tej współpracy – powiedział zawodnik tuż po podpisaniu kontraktu z Lechią. 

Dominik Piła pochodzi ze Świdnicy na Dolnym Śląsku. Swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Gryfie Świdnica, by następnie przez Polonię-Spartę Świdnica trafić do Chrobrego Głogów. Na zapleczu Ekstraklasy debiutował w lipcu 2019 roku. Łącznie w sezonie 2019/2020 zanotował osiem występów. W obecnych rozgrywkach odgrywa już wiodącą rolę w swoim zespole. Do tej pory w Fortuna I Lidze  rozegrał 19 meczów, w których strzelił 2 gole i zaliczył 5 asyst. Piła jest też w ścisłej czołówce najlepszych dryblerów I ligi, a przez piłkarskich ekspertów został jesienią uznany za najlepszego młodzieżowca na zapleczu Ekstraklasy. Zawodnik może występować na boisku na wszystkich ofensywnych pozycjach.  

W obecnym sezonie zawodnik jest regularnie powoływany do młodzieżowej reprezentacji Polski U-20. W kadrze debiutował we wrześniu w meczu przeciwko Włochom. Zagrał jeszcze w trzech kolejnych spotkaniach młodzieżowych rozgrywek UEFA Elite League przeciwko Portugalii, Niemcom i Norwegii. Z bardzo dobrej strony pokazał się zwłaszcza w pojedynku przeciwko tej ostatniej ekipie. W wygranym przez Polskę 5:1 meczu z Norwegią Dominik Piła strzelił dwa gole. Bardzo dobre występy w obecnym sezonie zaowocowały dużym zainteresowaniem tym zawodnikiem.

Ostatecznie to Lechia wygrała wyścig po Dominika Piłę, który podpisał z Biało-Zielonymi kontrakt obowiązujący do lata 2025 roku. Jego umowa wejdzie w życie od 1 lipca br. – Chcę podziękować Klubowi za to, że wykazaliśmy się dużą determinacją w dążeniu do tego, aby Dominik związał się z Lechią. Uważam, że swoją osobowością i otwartością na ciężką pracę, mocno się u nas rozwinie i będzie silnym punktem naszej drużyny – dodał trener Tomasz Kaczmarek.  

– Mam świadomość, że do końca czerwca łączy mnie kontrakt z Chrobrym Głogów, którego jestem zawodnikiem od 2017 roku. Zadzwoniłem już do dyrektora klubu i trenera Chrobrego, i poinformowałem ich, że wybrałem klub Ekstraklasy i będę chciał jak najszybciej zmienić otoczenie, aby móc się nadal rozwijać. To dla mnie bardzo ważne. Kiedyś marzyłem o tym, aby grać w Ekstraklasie, a Lechia była jedną z niewielu drużyn, o której marzyłem, aby w niej kiedyś zagrać. Mam sportowe marzenia i teraz chcę zrobić następny krok w ich realizacji – przyznał Dominik Piła.

Decyzje kadrowe w Lechii.

W ostatnich dniach Lechia dokonała transferów,a także podjęła decyzję co do przyszłości kilku graczy.

W klubie postanowiono ”podziękować” Mykole Musolitinowi .Zawodnik nie sprawdził się,więc Lechia rozwiązała kontrakt za porozumieniem stron.

Z kolei dwóm innym graczom przedłużono umowy .Bassekou Diabate i Egzon Kryeziu – bo o nich mowa przedłużyli kontrakty do czerwca 2025 roku.W przypadku Diabate był to wykup zawodnika .

Lechia zdecydowała się wypożyczyć do końca sezonu napastnika Łukasza Zjawińskiego do I ligowej Sandecji Nowy Sącz.

Kacper Sezonienko na dłużej w Lechii.

18-letni Kacper Sezonienko związał się z Biało-Zielonymi nową umową. Jego kontrakt będzie obowiązywać do czerwca 2025 roku. – Bardzo się cieszę, że zostaję w Lechii i nadal tutaj będę mógł się rozwijać. Sporo zawdzięczam tego Klubowi i nie wyobrażałem sobie, bym miał odchodzić gdzieś indziej – powiedział młody zawodnik Lechii.

Obecny kontrakt Kacpra Sezonienki obowiązywał do czerwca 2022 roku. Zawodnik i jego agencja menedżerska szybko znaleźli porozumienie z Klubem. Choć inne kluby, w tym również zagraniczne, robiły zakusy pod młodego zawodnika Biało-Zielonych, stanowisko i deklaracja Zawodnika oraz jego agencji menedżerskiej o pozostaniu w Lechii była jasna i klarowna – „Sezon” podpisał nową umowę, która będzie obowiązywać do 30 czerwca 2025 roku.

– Pierwszą umowę z Lechią podpisywałem 2,5 roku temu. Sumiennie pracowałem i cierpliwie czekałem na swoją szansę. Nawet wtedy, gdy poszedłem na roczne wypożyczenie do II-ligowej Bytovii nie wątpiłem w to, że dostanę okazję pokazania się w Lechii. W obecnym sezonie dostałem sporo szans od trenera Kaczmarka i mam nadzieję, że je wykorzystuję. Ciężko pracuję, by nadal stawać się lepszym piłkarzem. Bardzo dużo zawdzięczam Klubowi i wszystkim, którzy pomagają mi w moim rozwoju, dlatego nawet przez myśl mi nie przeszło, bym miał teraz odejść i szukać szczęścia gdzie indziej. Będę robił wszystko, by grać z Lechią o wysokie cele – powiedział Sezonienko.

Z przedłużenia umowy z zawodnikiem radości nie kryje też trener Tomasz Kaczmarek. – Bardzo się cieszę, że Kacper zdecydował się kontynuować obraną przez nas drogę. Uważam, że jest to dla niego najlepszy wybór. Ten chłopak ma talent, ale przede wszystkim ma wolę i charakter do tego, aby ciężko pracować nad swoim rozwojem. Widzę u niego dużą identyfikację z naszym Klubem. Zależy nam na tym, aby wspierać w rozwoju wychowanków z naszej Akademii. Kacper ma przed sobą jeszcze dużo pracy, ale uważam, że ciężką pracą zajdzie daleko. To jest materiał na bardzo dobrego zawodnika. Jestem przekonany, że nasza dalsza współpraca przyniesie obu stronom jeszcze dużo korzyści – stwierdził szkoleniowiec Lechii. – Mam świadomość, że u młodych zawodników jest duża pokusa, aby szybko wyjechać z kraju, ale z doświadczenia wiem, że trzeba na to być gotowym. Jestem przekonany, że Kacper podjął właściwą decyzję i gra w Lechii przyczyni się do jego dalszego rozwoju – dodał Tomasz Kaczmarek.

Zawodnik w marcu skończył dopiero 18 lat. Do Lechii przeniósł się z AP Ostróda. Sezonienko jest nominalnym napastnikiem, ale na razie ustawiany był na skrzydle. Ma bardzo dobre warunki fizyczne. W rundzie jesiennej zagrał w 13 meczach Ekstraklasy i w dwóch spotkaniach Pucharu Polski. Jego dorobek w rozgrywkach ligowych to gol i asysta. Dobra postawa zawodnika zaowocowała już powołaniami do reprezentacji Polski U-17. W kadrze narodowej zadebiutował w lutym 2020 roku i ma na koncie trzy występy i jednego gola w zremisowanym 2:2 meczu z Norwegią. W listopadzie br. Sezonienko został przez selekcjonera kadry Polski U-21 Macieja Stolarczyka powołany na eliminacyjne mecze młodzieżowych mistrzostw Europy 2023 z Niemcami i Łotwą, jednak choroba wyeliminowała go z udziału w zgrupowaniu.

Świąteczne transfery Lechii .

W miniony świąteczny weekend Lechia dokonała pierwszych zimowych transferów.Nie były to tylko transfery ”do klubu”,ale też ”z klubu”.

fot.lechia.pl

Tomasz Neugebauer został nowym zawodnikiem Lechii Gdańsk. Młody pomocnik trafił do Biało-Zielonych na zasadzie transferu definitywnego z Ruchu Chorzów. Jego umowa z gdańskim klubem obowiązywać będzie do 30 czerwca 2025 roku.

W 2019 roku Neugebauer trafił do Ruchu Chorzów, a latem 2020 został włączony do kadry pierwszego zespołu. W rozgrywkach trzecioligowych wystąpił w 27 spotkaniach. Jesienią tego roku był już podstawowym i wiodącym piłkarzem swojej drużyny – wystąpił we wszystkich 17 spotkaniach w II lidze i zaliczył 3 asysty. Bardzo dobra postawa zawodnika zaowocowała powołaniami do młodzieżowej reprezentacji Polski. Tomasz Neugebauer wystąpił w trzech październikowych meczach kadry narodowej w eliminacjach do mistrzostw Europy U-19 – przeciwko Finlandii (18 min.), Malcie (90 min.) i Ukrainie (86 min.).

fot.lechia.pl

Michał Buchalik po ośmiu latach wraca do Gdańska. Biało-Zielone barwy reprezentował w latach 2011-2013. Zawodnik przez ostatnie lata reprezentował Wisłę Kraków.

– Wracam do Lechii i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy. Cieszę się również z faktu, że udało się to wszystko dopiąć jeszcze przed świętami. Zaczynam tutaj nowy rozdział i wszystko przede mną. Chcę pomóc Lechii w grze o najwyższe miejsca w Ekstraklasie i swoją obecnością zwiększyć konkurencję w bramce – powiedział Michał Buchalik.

Mierzący 190 cm bramkarz pochodzi z Rybnika, zaś swoje pierwsze kroki w Ekstraklasie stawiał w barwach Odry Wodzisław. Do Gdańska przeniósł się przed sezonem 2011/2012. W naszym zespole występował przez dwa lata. Następnie, w sezonie 2013/2014 reprezentował Ruch Chorzów. Od lata 2014 roku nieprzerwanie grał dla Wisły Kraków. Od początku stał się tam ważną częścią drużyny prowadzonej wówczas przez trenera Franciszka Smudę. Łącznie w Wiśle zagrał w 92 spotkaniach Ekstraklasy oraz w 5 meczach Pucharu Polski.

– Gdy dowiedziałem się, że jest możliwość grania w Lechii, nie zastanawiałem się długo. Jestem w pełni przekonany, że to bardzo dobra decyzja. Teraz, jak już jest podpisany kontrakt, wracam do rodziny na święta. Jestem w kontakcie z trenerem bramkarzy Lechii Pawłem Primelem i dostałem już zalecenia treningowe na czas tej przerwy. Z utęsknieniem jednak czekam na pierwszy wspólny trening z drużyną – dodał Buchalik.

Kontrakt bramkarza z Lechią obowiązywać będzie do czerwca 2022 roku i zawiera opcję przedłużenia na dalszy czas określony.

Z Lechii odchodzi bramkarz Zlatan Alomerović.

Serbski bramkarz na zasadzie transferu definitywnego przejdzie z początkiem stycznia do drużyny z Podlasia.

– Spędziłem w Gdańsku 3,5 roku. Bardzo się zżyłem z tym miastem i Klubem. Tak już jednak jest w życiu zawodnika, że czasem trzeba zmienić otoczenie, aby móc się dalej rozwijać. Nie jestem usatysfakcjonowany liczbą minut spędzanych na boisku w barwach Lechii. Mało grałem, a rola głównie rezerwowego zawodnika mnie nie satysfakcjonuje. Dlatego zdecydowałem się na zmianę otoczenia. Chcę podziękować Lechii za ten wspólny czas współpracy, trenerom i kolegom z drużyny za chwile radości. Dziękuję też Klubowi, że nie robił mi trudności i znaleźliśmy satysfakcjonujące wszystkich rozwiązanie. Zabieram z Gdańska bardzo dobre wspomnienia i będę trzymał kciuki za kolegów i drużynę. Do zobaczenia na ligowym szlaku – powiedział na pożegnanie z Lechią Zlatan Alomerović.

Bramkarz rozegrał w biało-zielonych barwach łącznie 24 mecze w Ekstraklasie i zaliczył 13 występów w Pucharze Polski. Z gdańskim Klubem Alomerović zdobył w maju 2019 roku Puchar Polski, po wygraniu finałowego meczu na Stadionie Narodowym właśnie z… Jagiellonią Białystok.

Zawodnik przebywa obecnie na przerwie urlopowej, zaś po Nowym Roku rozpocznie przygotowania do rundy wiosennej już ze swoim nowym zespołem z Podlasia.

Zmienne szczęście Lechii.

Lechia Gdańsk do przerwy reprezentacyjnej przystepowała jako wicelider Ekstraklasy.Po wznowieniu rozgrywek Biało-Zieloni udali się do Szczecina,gdzie podejmowała ich bardzo dobrze grająca Pogoń.Lechia doznała w tym meczu sromotnej porażki aż 5:1,i właściwie tyle można powiedzieć na temat tego spotkania.

Następnie podopieczni Tomasza Kaczmarka wrócili do Gdańska,gdzie przygotowywali się do meczu z Rakowem Częstochowa.Gdańszczanie chcieli zmazać plamę ze Szczecina i jednocześnie obronić status Twierdzy Gdańsk.Ta sztuka się udała,bowiem Lechia wygrała 3:1.Bramki dla Lechii zdobyli Ilkay Durmus(dwie) oraz Flavio Paixao-dodajmy,że bramki Durmusa były naprawdę piękne.

W tej chwili Lechia zajmuje 3 miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy tracąc do lidera 5 punktów,do drugiej Pogoni 2 punkty.

Lechia Gdańsk z nowym sponsorem.

Globalna platforma inwestycyjna eToro oraz Lechia Gdańsk z przyjemnością ogłaszają, że eToro z dniem dzisiejszym zostało Partnerem Premium polskiego klubu piłkarskiego.

Założona w 2007 roku firma eToro jest wiodącą globalną, społecznościową platformą inwestycyjną liczącą ponad 23 miliony zarejestrowanych użytkowników na całym świecie. Długoterminowa umowa z Lechią Gdańsk podkreśla zaangażowanie eToro na polskim rynku. Logo eToro pojawi się na koszulkach piłkarzy obok obecnego Sponsora Głównego Energa Grupa ORLEN.

Nir Smulewicz, dyrektor ds. marketingu eToro powiedział: „Polska jest dla eToro ważnym rynkiem i dzięki tej współpracy mamy nadzieję podnieść świadomość jeszcze większej liczby osób na temat możliwości wzbogacenia poprzez inwestowanie. Będziemy współpracować z klubem aby edukować kibiców na temat rynków finansowych i możliwości inwestowania.”

eToro planuje wspomóc społeczność kibiców Lechii Gdańsk oferując bezpłatne treści edukacyjne, które pomogą nauczyć inwestować jak największej liczbie osób.

eToro oferuje użytkownikom możliwość inwestowania w szereg aktywów: od akcji, po towary lub nowe aktywa, takie jak kryptowaluty. Platforma zapewnia również wybór sposobu inwestowania; użytkownicy mogą inwestować samodzielnie, kopiować innych inwestorów lub inwestować w szereg inteligentnych portfeli.

Paweł Żelem, prezes Lechii Gdańsk powiedział: „Bardzo się cieszę, że możemy współpracować z nowym, międzynarodowym sponsorem o takiej randze. Marka eToro jest rozpoznawalna na całym świecie i jest doświadczonym partnerem piłkarskim na najwyższym europejskim poziomie. Jestem dumny z rozpoczęcia naszej współpracy, ponieważ nie tylko świadczy ona o zaangażowaniu eToro w polski rynek, ale także pokazuje wiarę w nas jako klub i przekonanie o naszych przyszłych wspólnych sukcesach na boisku i poza nim.”

eToro posiada bogate globalne portfolio partnerskie obejmujące wiele klubów piłkarskich z Premier League, Bundesligi, Serie A, Ligue 1 i duńskiej Superligi, a także inne dyscypliny sportowe, w tym Rugby Australia. W Europie Środkowo-Wschodniej eToro podpisało umowy na początku tego roku umowy o współpracy z CFR Cluj w Rumunii, a ostatnio z mistrzami Czech, Slavią Praga. Jako jeden z największych europejskich sponsorów, eToro będzie w 2021 roku kontynuować swoje zaangażowanie w społeczność sportową na całym świecie.

Informacja o eToro

eToro zostało założone w 2007 roku w celu globalnego otwarcia rynków inwestycyjnych, aby każdy mógł handlować i inwestować w prosty oraz przejrzysty sposób. Platforma eToro umożliwia ludziom inwestowanie w wybrane przez nich aktywa, od akcji i towarów po kryptowaluty. Jesteśmy globalną społecznością ponad 23 milionów zarejestrowanych użytkowników, którzy dzielą się swoimi strategiami inwestycyjnymi, ponieważ platforma daje możliwość kopiowania działań tych użytkowników, którzy odnieśli największy sukces. Dzięki prostej i intuicyjnej obsłudze użytkownicy mogą z łatwością kupować, przechowywać i sprzedawać aktywa, monitorować swój portfel w czasie rzeczywistym oraz dokonywać transakcji w dowolnym momencie.

Aby uzyskać więcej informacji prosimy o kontakt:

Anna Ziubińska, Cook Communications

anna.ziubinska@cook-comm.com

+ 48 663 171 023

Wyłączenie odpowiedzialności:

eToro jest regulowane w Europie przez Cypryjską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd, w Wielkiej Brytanii przez Financial Conduct Authority oraz w Australii przez Australijską Komisję Papierów Wartościowych i Inwestycji.

Niniejszy materiał służy wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym i nie należy traktować go jako porady inwestycyjnej, osobistej rekomendacji, oferty ani zachęty do kupna lub sprzedaży jakichkolwiek instrumentów finansowych. Niniejszy materiał został przygotowany bez uwzględnienia celów inwestycyjnych lub sytuacji finansowej wszelkiego odbiorcy i nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi i regulacyjnymi dotyczącymi promowania niezależnych badań. Wszelkie nawiązania do przeszłych lub przyszłych wyników instrumentu finansowego, indeksu lub konfekcjonowanego produktu inwestycyjnego nie są i nie powinny być traktowane jako wiarygodne wskaźniki przyszłych wyników. eToro nie składa żadnych oświadczeń i nie ponosi żadnej odpowiedzialności za prawdziwość lub kompletność treści niniejszej publikacji.

Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z wysokim ryzykiem szybkiej utraty pieniędzy w wyniku użycia dźwigni finansowej. 68% rachunków inwestorów detalicznych traci pieniądze podczas operacji wykonywanych na kontraktach CFD u tego dostawcy. Użytkownik powinien rozważyć, czy rozumie jak działają kontrakty CFD i czy może sobie pozwolić na podjęcie wysokiego ryzyka utraty pieniędzy.

Biało-Zieloni odpadli z Pucharu Polski ale za to zostali wiceliderem Ekstraklasy.

Podopieczni Tomasza Kaczmarka dostarczyli swoim kibicom w minionych tygodniach niemałych emocji.Najpierw w kompromitujący sposób odpadli w 1/16 finału Pucharu Polski ,potem udali się do Grodziska,gdzie w ramach 13 kolejki PKO BP Ekstraklasy podejmowała ich Warta Poznań.Lechiści chcieli się zrehabilitować na porażkę w Nowym Dworze-ta sztuka się udała,bowiem wygrali 2:0 po golu z karnego Flavio Paixao oraz samobójczym trafieniu Jana Grzesika.

Następnie Lechia podejmowała u siebie zespół Zagłębia Lubin.Miedziowi prowadzili w spotkaniu od 6 minuty po golu z rzutu karnego Filipa Starzyńskiego i kiedy już zapowiadało się na negatywne rozstrzygnięcie spotkania w Gdańsku,Tomasz Kaczmarek dokonał zmian które zmieniły obraz meczu o 180 stopni.Wprowadzony na boisko w 54 minucie Marco Terrazzino napierw doprowadził do wyrównania ,potem wspaniałym strzałem zapewnił Lechii trzy punkty.

Lechia obecnie zajmuje drugie miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy z zerową stratą punktową do lidera.

Lechia wygrywa w Niecieczy i zostaje liderem Ekstraklasy.

Będąca na fali wznoszącej Lechia Gdańsk pewnie ograła w Niecieczy Termalikę 2-0, a gole zdobywali Flavio Paixao oraz Conrado ten drugi asystował dosłownie 60 sekund przed zdobyciem bramki Portugalczykowi przy jego trafieniu, a w obu bramkach gigantyczny udział miał Turek Ilkay Durmus dwukrotnie posyłając idealne „piłki” w szesnastkę rywali. Lechiści zdobyli jeszcze dwie bramki , a zbyt wcześnie cieszył się wspomniany Durmus oraz Bass Diabate, a w obu przypadkach był minimalny spalony. Lechia od początku dominowała i miała pełną kontrolę nad meczem. Biało-Zieloni zdobyli pewne trzy punkty i objęli prowadzenie w tabeli Ekstraklasy. W kolejną sobotę podopieczni trenera Tomasza Kaczmarka zmierzą się ze słabo spisującym się Górnikiem Zabrze , który dziś przegrał na własnym boisku z Wisłą Kraków 0-1 i posada trenera Jana Urbana „wisi na włosku” i czy pozostanie opiekunem zabrzan do meczu z Lechią pokażą najbliższe dni.

Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0-2 Lechia Gdańsk

Bramki:

Flávio Paixão 55, Conrado 56

Może być zdjęciem przedstawiającym na świeżym powietrzu
Fani Biało-Zielonych podobnie jak nasi piłkarze zdominowali dzisiejszy pojedynek z beniaminkiem Ekstraklasy. Na trybunach i na boiksu triumfowała Lechia Gdańsk.

Bruk-Bet Termalica:

 1. Łukasz Budziłek – 23. Marcin Wasielewski, 19. Michal Bezpalec, 6. Nemanja Tekijaški, 27. Bartłomiej Kukułowicz (46, 3. Marcin Grabowski) – 24. Ernest Terpiłowski (82, 80. Marcel Vasiľ), 95. Sebastian Bonecki, 22. Michal Hubínek, 8. Samuel Štefánik (64, 87. Jakub Pek), 66. Martin Zeman (64, 7. Roman Gergel) – 11. Muris Mešanović (65, 9. Kacper Śpiewak).

Lechia: 

12. Dušan Kuciak – 36. Tomasz Makowski (46, 17. Mateusz Żukowski), 25. Michał Nalepa, 23. Mario Maloča, 2. Rafał Pietrzak – 99. İlkay Durmuş, 6. Jarosław Kubicki, 7. Maciej Gajos (86, 8. Egzon Kryeziu), 28. Flávio Paixão (86, 10. Bassekou Diabaté), 20. Conrado (74, 33. Marco Terrazzino) – 79. Kacper Sezonienko (75, 11. Omran Haydary).

żółta kartka: Kubicki.

sędziował: Krzysztof Jakubik (Siedlce).